Luca Schwarz

Liczba postów : 22 Join date : 16/05/2015

Imię/Imiona/Przezwisko: Luca, Keaweaheulu - tylko dlatego, że urodził się na Hawaiiach a jego rodzice uznali, że dobrym pomysłem będzie nadanie mu tamtejszego imienia. Rodzinka zwykła zwracać się do niego "Kea-chin"
Nazwisko: Schwarz
Luca Schwarz 3ulnqwE

Wiek (Data urodzenia): 19.01.1996
System: System Frontiers

Wygląd: Przyglądając się mu z dystansu, z łatwością można dostrzec, że nie różni się specjalnie od podobnych mu wiekiem osobników z Prywatnej szkoły wyższej - Shujin. Chłopak mierzy dokładnie 170 cmetrów, co nie jest ani jakaś specjalnie wysoką czy niską liczbą, wagę - 60 kilogramów, ma odpowiednią do swego wzrostu a i jakoś specjalnie wysportowany również nie jest, ot typowy średniak jak na europejskie standardy... no może poza faktem jego nieco nietypowych tęczówek a skoro już o nich mowa, swe czerwone oczęta schowane ma za okularami z zwykłymi szkiełkami - nigdy nie miał problemu z wzrokiem jednak uważa, że dodają mu one bardziej inteligentny wygląd i cóż, chyba ma rację. Czarne włosy młodzieńca pozostawione są w drobnym nieładzie, zapewne gdyby tylko miał je ciut większe, to od razu zaczęły by mu się kręcić, można by powiedzieć, że pasują mu do jego nieco buntowniczego stylu bycia, który jednak tłamszony jest przez szkolny mundurek, który niczym odzienie więźnia trzyma się go już od dobrych paru lat.

Charakter: Luca to niezwykle problematyczny "dzieciak", o ile można go tak jeszcze nazwać. Młodzian ma niezwykle duże problemy z dostosowaniem się do japońskiej szkoły, nie znosi tego odczucia tłamszenia młodego pokolenia, tych wszystkich zbiorów zasad, obowiązków czy zakazów. Wszystko to niezwykle go irytuje, wedle niego dzisiejsze społeczeństwo jest jak jedno wielkie więzienie. Rodzina, politycy, nauczyciele - dorośli oczekują, że młodsze pokolenia staną się ich kopiami i niczym bezmyślne klony, marionetki staną się po prostu kolejną szarą statystyką. Stąd też częste problemy naszego bohatera, przez swe nastawienie non stop kłóci się z nauczycielami i innymi uczniami, parę razy dochodziło nawet do bójek a na domiar złego chłopak notorycznie ucieka z terenu szkoły i akademika. Przez to wszystko Schwarz nie potrafi działać w grupie, uważa, że próba jakiejkolwiek asymilacji zakończy się utraceniem własnego "ja", dlatego właśnie powszechnie uważany jest za samotnego zgorzknialca. Luca pragnie tylko jednego - mocy by przeciwstawić się światu i jego durnym zasadą, jeśli ktokolwiek ma je ustalać to będzie to ON.

Historia: Rodzina Schwarz należy do pierwszego tysiąca, najbogatszych rodzin w Japoni, zajmują zaszczytne 987 miejsce w owym rankingu! Jak nie trudno się domyślić po brzmieniu nazwiska, pochodzi ona z Niemiec. Ojciec naszego bohatera podczas jednego z swych biznesowych wyjazdów do Azji w celach interesów zakochał się w sekretarce swego wspólnika, nie potrzeba było wiele czekać a para zakochała się w sobie i wkrótce pobrała. Swój "miesiąc" miodowy o ile można tak nazwać roczne wakacje na Hawaiiach spędzili pielęgnując swój związek. Tak oto narodził się Keaweaheulu Schwartz, znany później jako "Luca" po dziadku Lucasie. Początkowo rodzina Schwartzów mieszkała w Niemczech, spędzili tam dobre dziesięć lat a w między czasie urodziła się jeszcze mała Yoko a matka naszego bohatera zatęskniła za ojczyzną, z tego też powodu niedługo później wszyscy przeprowadzili się do Japonii i tak oto zaczęły się problemy Luca. Dziesięciolatek przyzwyczajony do zupełnie innego języka czy kultury nie potrafił sobie poradzić w nowym otoczeniu, miał spore kłopoty z znalezieniem jakichkolwiek przyjaciół a i w nowej szkole nie radził sobie zbyt dobrze, to wszystko budziło w nim nieopisaną frustrację, agresję, którą wyładowywał najbliższym otoczeniu. Przez to wszystko jego relacje z rodziną cały czas się pogarszały, aż w przypływie rozpaczy posłali go do specjalnej szkoły z internatem, słynącej z bardzo surowego traktowania podopiecznych.
Lata mijały a nasz bohater dalej mieszkał z dala od swej rodziny, widując się z nimi jedynie w święta i wakacje, jak można sobie wyobrazić jego charakter jak i problemy jakie sprawiał tylko się pogarszały i tak oto dochodzimy do dnia dzisiejszego - po sieci krąży coraz więcej przeróżnych plotek o dziwnych potworach i ludziach nad nimi panującymi, oczywiście - nie było żadnych prawdziwych dowodów a jedynie filmiki nagrane niezwykle słabą jakością, można by pomyśleć, że jest to tylko jakiś zwykły internetowy żart, jednak zaciekawiony tym wszystkim Luca uznał, że sam dowie się na ten temat jak najwięcej. Spędził całą noc przed monitorem próbując zdobyć jakiekolwiek poprawne informacje i.. nic... kompletna strata czasu. Zmęczony położył się spać nie wyłączając komputera, gdy nazajutrz się obudził zobaczył w monitorku dziwną wiadomość "A więc chcesz poznać Digiworld? Y/N". Ciągle nieco zaspany uznał to za zwykłą, nachalną reklamę jakiejś głupiej gry przeglądarkowej, bez zastanowienia kliknął "Y" chcąc sprawdzić jakie badziewie kryje się za nią, w ten jednak komputer się wyłączył by po chwili zaświecić oślepiającym światłem, następne co ujrzał młodzik to otwarta przestrzeń? Łąka...? Ale jak do diaska?!

Rodzina: Yoko Schwartz(16 lat) - Młodsza siostra Keaweaheulu, w przeciwieństwie do niego ledwo pamięta życie w europie i bardzo dobrze radzi sobie z ludźmi, jednak tak jak i jej braciszek ma w sobie coś z buntownika. Jest Tamerem jednak Luca nic o tym nie wie. Z powodu różnic charakteru nie dogadują się zbyt dobrze, Kea-chin zazdrości jej czasu jaki spędza z rodziną.

Nicolas Schwartz(42 lata) - Głowa rodziny i prezes wielkiej firmy zajmującej się elektroniką, nie dogaduje się z swym synem, jednak z żoną i córką ma bardzo dobry kontakt.

Ami Schwartz(43 lata) - Matka naszego bohatera, nie zajmuje się niczym szczególnym, przez większość czasu byczy się w domu to z powodu jej propozycji Luca wylądował w internacie i dlatego właśnie ich relacje można ocenić na najgorsze z rodziny...

Towarzysz/Towarzysze: -

Digimony:

Nazwa Digimona Black Tailmon